wtorek, 18 sierpnia 2020

Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu klikacie.

*Siedziba Bidnej Analizy, poziom: -1, godzina: 17:15*

Kapłanka biegała rozpromieniona po analizatorni. W ręku trzymała kosz pełen najrozmaitszych kwiatów, które co jakiś czas energicznie rozsypywała na stary, wypłowiały dywan. Nuciła wesoło pod nosem jakąś skoczną melodię. Nic nie było w stanie zepsuć jej wybornego humoru.
– Kapłanko? – Inkwizytor pojawiła się na progu centrum dowodzenia i rzuciła jej niepewne spojrzenie. – Co się dzieje? Skąd u ciebie taka nagła poprawa humoru?
Kapłanka, niezrażona powściągliwym zachowaniem wspólniczki, tanecznym krokiem zbliżyła się do niej. Wzięła garść kwiatów i obrzuciła nimi Inkwizytor. Ta jednak skrzywiła się i strzepnęła je z niesmakiem.
– Moja droga, pierwsza faza planu została zakończona! – zaświergotała Kapłanka. – Mamy piękną szatę graficzną, wszystkie podstrony gotowe… Czy wiesz, co to oznacza?
– Będziemy mogły dowolnie torturować, gnębić, eee… – Inkwizytor zawahała się, widząc jej miażdżące spojrzenie. – Edukować. Miałam na myśli edukować aŁtoreczki. 
– Otóż to, moja droga! Otóż to! – zawołała wesoło. – Myślę, że możemy oficjalnie ogłosić otwarcie naszej gnębiciel… to znaczy, analizatorni – zreflektowała się szybko. – Szampana?
– Nie, nie… – Inkwizytor spojrzała na półki, na których stały niezliczone ilości butelek. – Każda kropla alkoholu będzie potrzebna podczas analiz… Jeszcze mi za to podziękujesz! 
Kapłanka westchnęła ciężko i podrapała się po głowie.
– Ciężko się z tym nie zgodzić, ale... Inkwizytorze! – Wyprostowała się gwałtownie. – Czy to oznacza, że na pierwszy rzut wypuszczamy… tę analizę? – Ostatnie słowa wypowiedziała konspiracyjnym szeptem.
– Tak, tę. 
Kapłanka pobladła i zaczęła nerwowo przestępować z nogi na nogę.
– Jesteś pewna, że świat jest na to gotowy?
Inkwizytor uśmiechnęła się z satysfakcją.
– Świat nam jeszcze za to podziękuje... Niech wszyscy poznają maszynę Hyuugę!


Tak, to już oficjalne. Na dniach pojawi się pierwsza analiza. Co wrażliwszym czytelnikom polecamy zaopatrzyć się w wodę święconą, tudzież melisę, bo... kto raz wkroczy z nami w tę otchłań, już nigdy nie będzie taki sam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Informacje

W naszych analizach posługujemy się tzw. prawem cytatu:

Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości.


Szablon autorstwa Sayuri7 ❌ Wykonany dla Bidna-Analizatornia ❌ Wspierany przez Blogger